wtorek, kwietnia 04, 2006

czekajac na...wiosne



ukrywam sie w lazience bez okna
nie chce mi sie patrzec jak
woda powoli zmywa ten przeterminowany make up z ulic
biel juz wyszla z mody nie slyszysz?
wole ta brudna prawde ze sztucznym kwiatem za uchem

a tak pozatym to niezly polmozg ze mnie co 3 stron o lanskapie niemoze napisac

4 Comments:

Anonymous Anonimowy said...

Kfiatek mooj z kuchni na goorze;a lampka tez hukała niezle;huka dalej?
p.s. u nas sunshine jak 150.

5:32 PM  
Anonymous Anonimowy said...

ale biduś jesteś na tej fotce, glowa do gory:)



ps. olac to nie do konca dobry pomysl bo z czasem moze wejsc w krew.

6:07 PM  
Blogger makot said...

jednym huka drugim nie huka:) kuka a ja sie zapadlam w sniegu po kolana ale za to muche zywa widzialam

8:41 PM  
Anonymous Anonimowy said...

pikabum!!!!

8:54 PM  

Prześlij komentarz

<< Home