pustostan
'Ma' jest sama od pewnego czasu
już za długiego..
'kot' poszedł na baby albo co?!
koniec z nadmiernym rozpuszczaniem sie, podobno to skutek efektu szklarniowego ale 'ma' nie podziela tego zdania
Pozostaje poważna sprawa do rozwiązania:
Jak zwabic 'kota' żeby znów była ma- kota a nie jakaś kokota...bełkota itd
zaprzyjażniony szewc z hallera powiedział by " a chuj na to kłade" ale jak sie nie ma ? to co zrobic?
już za długiego..
'kot' poszedł na baby albo co?!
koniec z nadmiernym rozpuszczaniem sie, podobno to skutek efektu szklarniowego ale 'ma' nie podziela tego zdania
Pozostaje poważna sprawa do rozwiązania:
Jak zwabic 'kota' żeby znów była ma- kota a nie jakaś kokota...bełkota itd
zaprzyjażniony szewc z hallera powiedział by " a chuj na to kłade" ale jak sie nie ma ? to co zrobic?
6 Comments:
no właśnie... to co wtedy zrobić... sama się nad tym zastanawiam od jakiegoś czasu
oddychac głęboko trzeba.
na słońce wychodzić.
(ale główkie przykrywać)
do Łańcuta przyjechać.
albo Lublina.
makocie?wiesz co..?ja wiem,a ty jak nie wiesz to zadzwoń do mnie i się umoow na piwko.
Można jeszcz kłaść 'lachę', a to już słowotwórczo bardziej damskie klimaty;)
lepiej chroń kuja przed wściekłą bielizną... ;)
siostro, daj se spokój...
i popieram maryśke, a potem na ukrainskie balety/// j.
Prześlij komentarz
<< Home